Ryk silników słychać było w okolicach ul. Batalionów Chłopskich, Witosa, Okulickiego i w kierunku na Kielanówkę. Mieszkańcy zostali postawieni na nogi dwa razy: około godz. 1 w nocy oraz ok. godz. 3 - informuje nas pan Dariusz, mieszkaniec ul. Ofiar Katynia w Rzeszowie.
Jego zdaniem, to na pewno nie były zwykłe samochody. - Przecież łatwo odróżnić dźwięk zwykłego silnika od silnika stuningowanego - tłumaczy. - A to był huk typowy dla samochodów wyścigowych.
I dodaje: - Ja rozumiem, że jest Rajd Rzeszowski, ale przecież wyścigi są organizowane w wyznaczonych miejscach i godzinach. Po co więc jeździć po ulicach miasta nocą i budzić ludzi? Przecież to łamanie prawa!
Nocny rajd. Policja: było zgłoszenie
Sygnał Czytelnika sprawdzamy na policji.
- Tak, było jedno zgłoszenie ok. 3 w nocy, że jest zakłócana cisza nocna i być może ktoś urządza nocą nielegalne wyścigi - potwierdza Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. - Dotyczyło ono ul. Wincentego Pola. Na miejsce pojechał patrol, ale niczego nie potwierdzono.
Nielegalne wyścigi w Rzeszowie. Czy to kibice?
Czy to możliwe, że ciszę nocną w Rzeszowie zakłóciły samochody biorące udział w wyścigu, pytamy w Biurze Prasowym MARMA 29. Rajdu Rzeszowskiego.
- Nie ma takiej możliwości - zapewnia Piotr Kłeczek, asystent dyrektora ds. mediów MARMA 29. Rajdu Rzeszowskiego. - W nocy wszystkie biorące udział w rajdzie samochody stoją na zamkniętym parkingu, są pilnowane przez sędziów. Tak więc ani zawodnik, ani choćby mechanik, nie może sobie nocą jeździć po ulicach.
Piotr Kłeczek ma przypuszczenie, skąd w nocy w Rzeszowie rozlegały się rajdowe dźwięki.
- Kibice przyjechali z całej Polski. Być może niektórych poniosły rajdowe emocje i urządzili sobie nocne wyścigi.
Rzecznik rajdu dodaje:
- Jako organizatorzy rajdu kategorycznie potępiamy takie zachowanie na drogach publicznych. Właśnie po to organizowane są rajdy, aby można było w bezpiecznych warunkach, z zabezpieczeniem medycznym, z profesjonalnym pomiarem czasu, jeździć szybko samochodem.
Piotr Kłeczek ma propozycję dla tych, którzy chcieliby się pościgać:
- Imprezą towarzyszącą Rajdu Rzeszowskiego jest Rajd Rzeszowiak. Tutaj mogą zgłosić się amatorzy i dowiedzieć się w bezpiecznych warunkach, czy naprawdę są dobrymi kierowcami.
ZOBACZ TEŻ: Pijany jechał 131 km/h. Zatrzymali go policjanci z rzeszowskiej grupy SPEED
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?