Li Qian prowadziła w finale 3:0 w setach i zanosiło się na kolejne łatwo odniesione zwycięstwo w decydującym spotkaniu. Tymczasem Katarzyna Grzybowska-Franc była lepsza w trzech kolejnych setach i doprowadziła do remisu. W decydującym siódmym secie Mała wygrała do pięciu.
Podopieczna trenera Zbigniewa Nęcka dopiero po raz piąty uczestniczyła w Mistrzostwach Polski. Do tej pory zwyciężała w 2009, 2011, 2012 i w 2016 roku, a więc jeszcze nie przegrała żadnego meczu w Indywidualnych Mistrzostwach naszego kraju. W zeszłorocznym finale pokonała swoją byłą już klubową koleżankę Natalię Partykę 4:0, wcześniej ani razu nie straciła więcej niż jednego seta. Z Katarzyną Grzybowską-Franc grała o złoto w 2011 roku w Białymstoku i wtedy Li Qian zwyciężyła 4:1.
W Częstochowie brązowe medale wywalczyły grająca na co dzień w czeskim Hodoninie Natalia Partyka oraz zawodniczka częstochowskiego Bebetto AZS AJD Roksana Załomska. Obie w przeszłości reprezentowały barwy tarnobrzeskiego klubu.
Roksana Załomska zdobyła jako jedyna 3 medale 85 IMP, a więc była na podium w każdej konkurencji. Srebro zdobyła w deblu z inna byłą zawodniczką tarnobrzeskiego klubu Katarzyną Ślifirczyk, a w mikście z Szymonem Malickim.
Li Qian mogła by zdobyć w Czestochowie wieej medali, ale tradycyjnie już zrezygnowałą z gry w turnieju deblowym oraz mikstowym. Trener Zbigniew Necek słusznie doszedł do wniosku, ale siłami swojej najlepszej zawodniczki nie może szafować. Wszak przed Li Qian oraz całym tarnobrzeskim zespołem kolejne ważne spotkana. Piotr Szpak, PZTS
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?