O zdarzeniu dowiedzieliśmy się od czytelników, których zaintrygowały policyjne radiowozy z włączonymi sygnałami świetlnymi w rejonie ulicy Wiślnej, nieopodal Restauracji Fregata. Jak przekazywał jeden z mężczyzn, wcześniej słychać było także odgłosy wystrzałów z broni palnej.
Policja potwierdza, że w środę po godzinie 22.30 doszło do dynamicznych wydarzeń na terenie miasta.
- Patrol prewencji w rejonie marketu budowlanego przy ulicy Zwierzynieckiej dostrzegł hondę civic, której kierowca jechał z nadmierną prędkością, wykonując gwałtowne manewry. Policjanci zauważyli, że w samochodzie jedzie dużo osób, dlatego postanowili podjąć interwencję
- przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych wydali kierowcy polecenie zatrzymania się. Ten jednak z piskiem opon ruszył przed siebie. Mundurowi ruszyli w pościg za hondą uciekającą w kierunku centrum miasta. Kierowca z ulicy Zwierzynieckiej wjechał w ulicę Kazimierza Wielkiego, następnie Sikorskiego, Wyszyńskiego, Sandomierską i przejeżdżając obok Zamku Tarnowskich zjechał w ulicę Nadole.
Po dojechaniu do końca tej ulicy kierowca skręcił w lewo w ulicę Wałową i kontynuował ucieczkę w kierunku terenów zielonych nad Wisłą. W końcu dojechał do ślepego zaułku w rejonie kortów tenisowych, policjanci zastawili go z tyłu. Na miejsce dotarł kolejny patrol. Pasażerowie wysiedli z hondy, jednak jej kierowca nie zamierzał odpuścić, próbował zawrócić, wykonywał przy tym niebezpieczne manewry - uderzył w radiowóz i w pewnym momencie jechał wprost na policjanta.
Funkcjonariusz oddał kilka strzałów strzały ostrzegawczych w powietrze, ale to nie ostudziło zapędów młodego mężczyzny kierującego hondą. Kolejne strzały padły w kierunku odjeżdżającej hondy. Tymczasem jej kierowca wjechał w ulicę Przy Zalewie, a następnie na Wiślną i przy Restauracji Fregata, skąd nie było już możliwości ucieczki zakończył się pościg. Mężczyzna porzucił samochód i uciekł pieszo, trwają jego poszukiwania.
AKTUALIZACJA
W sprawie zatrzymano pięcioro pasażerów hondy. To 19-letni mężczyzna oraz cztery kobiety w wieku 15-20. Ustalono, że samochodem kierował 20-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Nieletnie dziewczyny po wykonaniu czynności zostały zwolnione do domów, troje mieszkańców Tarnobrzega przebywa w policyjnym areszcie. W wyniku zdarzenia nikt nie został ranny.
Policjanci proszą o kontakt wszystkich świadków, w szczególności osoby mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu kierowcy hondy. Można kontaktować się telefonicznie z dyżurnym policji w Tarnobrzegu, telefon 47 825 33 10 lub 997 (następuje przekierowanie na 112).
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?