Radni z Jaworzna przeciwni nowemu podziałowi miasta na okręgi wyborcze. Zobacz list otwarty!

Teraz mamy cztery okręgi wyborcze. W okręgu nr 1 wyborcy wybierali ośmiu radnych. To Pieczyska, Dobra, Szczakowa, Góra Piasku, Długoszyn, Ciężkowice, Osiedle Stałe, Dąbrowa Narodowa i Osiedle Awaryjne. W okręgu nr 2, tak jak w okręgach 3 i 4, mieszkańcy wybierają pięciu. Do "dwójki" należały Niedzieliska, Podwale, Warpie, Podłęże I i Leopold. Okręg 3 obejmuje Jeleń, Starą Hutę, Podłęże II, Podłęże III i Pszczelnik.

Z kolei w okręgu nr 4 znajdują się takie dzielnice i osiedla jak Śródmieście, Pańską Górę, Osiedle Tadeusza Kościuszki, Osiedle Górnicze, Bory, Byczyna, Podlesie, Jeziorki, Wilkoszyn, Cezarówka Górna i Dolna, Koźmin.

Zmiany przedstawione w czwartkowym projekcie uchwały dzielą Jaworzno na trzy okręgi, w tym jeden naprawdę spory, bowiem aż 10-mandatowy. Okręg 1, ma objąć centralne dzielnice miasta (Podłęże, Leopold, Gigant, Podwale, Warpie i Śródmieście po Skałkę).

W dwóch pozostałych będzie siedmiu i sześciu radnych. I tak, w 7-mandatowym okręgu nr 2 mają znaleźć się osiedla Dobra, Szczakowa, Góra Piasku, Długoszyn, Osiedle Stałe, Dąbrowa Narodowa i Osiedle Awaryjne. Do 6-mandatowego okręgu nr 3 mają zostać zaliczone Pszczelnik, Jeleń, Bory, Byczyna, Jeziorki, Wilkoszyn, Cezarówka Górną i Dolna, Koźmin, Ciężkowice, Pieczyska i Stara Hutę.

Jakie zalety w tym rozwiązaniu widzi prezydent? Czytaj!

Takiemu podziałowi Jaworzna sprzeciwiają się radni Wspólnie dla Jaworzna i Skutecznie dla Jaworzna. Oto ich oświadczenie:

List otwarty do Prezydenta Pawła Silberta

Panie Prezydencie!
Przedstawił Pan projekt podziału miasta na okręgi wyborcze, depcząc podstawowe zasady samorządu. Ustawa o samorządzie gminnym mówi bowiem: „mieszkańcy gminy tworzą z mocy prawa wspólnotę samorządową. Ilekroć w ustawie jest mowa o gminie należy przez to rozumieć wspólnotę samorządową oraz odpowiednie terytorium”.

Zlekceważył Pan dotychczasową historię miasta, więzi społeczne, specyfikę poszczególnych osiedli, ich mieszkańców oraz ich dorobek. Nie chciał Pan pamiętać, że Jaworzno to miasto, które kształtowało się przez wiele lat, by dojść do obecnych granic. Jaworzno to gmina (powiat grodzki) składająca się przede wszystkim z odrębnych, diametralnie różnych jednostek administracyjnych. Byczyna, Ciężkowice, Jeleń, Szczakowa, Jaworzno- to kiedyś samodzielne gromady, gminy, miasteczka. Dopiero 1977 rok nadał ostateczny kształt 100.tysięcznego miasta, trwający do dzisiaj.

Wybory zawsze wzbudzały wzrost zainteresowania samorządem wśród mieszkańców. W latach 80. Miejska Rada Narodowa liczyła 100 radnych, od 1990 roku Rada Miejska- 40 radnych, a od 2002 roku- 23 radnych. Transformacja ustrojowa państwa na przełomie lat 80. i 90. stanowiła przyczynę i uzasadnienie gruntownej modernizacji podziału terytorialnego oraz konstrukcji samorządu terytorialnego w tym: liczby wybieranych radnych, liczby i granic okręgów wyborczych, a w minimalnym stopniu także zmiany granic obwodów głosowań.

Teraz nie ma żadnych przesłanek, aby dokonywać tak drastycznych zmian w granicach i liczbie okręgów wyborczych. Fałszywa dbałość o zagwarantowanie należytej reprezentacji w Radzie Miasta spowoduje trwały podział na tych ze „wsi” (domów jednorodzinnych) i tych z miasta (blokowisk). Pańska propozycja jest całkowicie przeciwstawna obecnym planom zmierzającym do tworzenia okręgów jednomandatowych we wszystkich wyborach (do sejmu również).

Aktualnie proponowany podział w sposób szczególny będzie utrudniał możliwości kontaktu radny- obywatel i odwrotnie. Zakłócona zostanie zasada bliskości radnego z obywatelami. Preferowana zasada reprezentacji „środowiska zabudowy wielorodzinnej” (sic!) kosztem dzielnicy jest nieporozumieniem.

Należy pamiętać, że to mieszkaniec jest najważniejszy, a zarówno organ wykonawczy- prezydent, jak i organ uchwałodawczy- Rada Miasta mają społeczeństwu z całych sił służyć. Wydzielenie centralnego okręgu zmierza do osłabienia siły głosu i oddziaływania Rady Miejskiej na to, co dzieje się w mieście. Jest prawdą, co Pan mówi, że radny jest radnym miasta, a nie osiedla czy nawet okręgu wyborczego. Jednak mnogość problemów, ich różnorodność jest zdecydowanie większa poza centrum miasta.

Centrum to obszar dobrze wyposażony, skomunikowany, z łatwym dostępem do wszelkich dóbr, siłą rzeczy nie mający tylu istotnych problemów w codziennej egzystencji. Nowy podział nie zapewnia ładu geograficznego. Ten podział nie służy ludziom, chociaż powinien. Zaproponowany nowy podział stanowi typowy przykład tzw. geometrii wyborczej, czyli instrumentalnego ustalania granic okręgów wyborczych w celu zminimalizowania wpływów opozycji.

Dotychczasowy podział spełnia swoje zadanie, dowiodła tego praktyka trzech kolejnych kadencji. Nie warto ingerować tam, gdzie nie ma takiej potrzeby.

Tarabuła Marian, Chudzikiewicz Wacław, Fudała Tadeusz, Kaczmarczyk Paweł, Milner Danuta, Smolarczyk Teresa (Klub Wspólnie dla Jaworzna), Burczy Mariusz, Chmielewska Renata, Ciołczyk Janusz (Klub Skutecznie dla Jaworzna)radni Rady Miejskiej w Jaworznie z upoważnienia mieszkańców.