Strażacy w mieszkaniu bloku przy ulicy Wyspiańskiego w Tarnobrzegu znaleźli zwłoki mężczyzny 66-latka (ZDJĘCIA)
Zdarzenia rozegrały się w bloku numer 11. - Bliscy, rodzina nie mogła dostać się do mieszkania 66-letniego mężczyzny i nie miała z nim kontaktu, dlatego powiadomiła policjantów - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Z prośbą o sforsowanie drzwi mieszkania policjanci zwrócili się do strażaków. Z uwagi na panującą epidemię koronawirusa, strażak bezpośrednio wchodzący do mieszkania ubrany był w specjalny kombinezon, który po akcji zdezynfekowano. Niestety, po wejściu do lokalu funkcjonariusz dokonał makabrycznego odkrycia - wewnątrz leżały zwłoki 66-letniego mężczyzny, który tam mieszkał. Na miejscu policjanci pod nadzorem prokuratora dokonali oględzin. Trwa ustalanie przyczyny zgonu.