Te zdarzenia rozegrały się w sobotę około godziny 16 w jednym z mieszkań bloku przy ulicy Kwiatkowskiego w Tarnobrzegu. Służby medyczne zostały wezwane do 38-letniej kobiety, która doznała ataku epilepsji, na którą cierpi.
- W chwili zdarzenia oprócz kobiety w mieszkaniu przebywały dwie jej córeczki, w wieku 8 i 2 lat. Jak ustalono, w pewnym momencie kobieta doznała ataku. Starsza z dziewczynek widząc, że z mamą coś niepokojącego się dzieje, zachowała zimna krew i skontaktowała się telefonicznie ze swoją babcią. Ta z kolei powiadomiła służby ratownicze, podając adres, pod którym mieszka z rodziną 38-latka - informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Pomoc szybko nadeszła, 38-latka zaopiekowali się ratownicy medyczni. Ponieważ kobieta była osłabiona, przewieziono ją wraz z dziewczynkami do babci, by była tam pod nadzorem, a dzieci pod właściwą opieką.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?