Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Po sprzeciwie mieszkańców prezydent Dariusz Bożek deklaruje: Nie będzie budowy dróg rowerowych na osiedlu Przywiśle

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Wideo
od 16 lat
Mieszkańcy Przywiśla, najstarszego i najbardziej zielonego osiedla w Tarnobrzegu, ze wzburzeniem zareagowali na projekt rozbudowy sieci dróg, który poskutkowałby wycięciem 136 drzew, głównie pod trasy rowerowe. Prezydent Tarnobrzega zwołał w tej sprawie konferencję prasową, która miała uspokoić nastroje.

Mieszkańcy osiedla Przywiśle w Tarnobrzegu nie chcą rowerowych ścieżek pod blokami kosztem drzew

Przypomnijmy, że opracowana w 2022 roku przez pracownię „X dimensions” z Suchej Beskidzkiej dokumentacja przebudowy układu komunikacyjnego na osiedlu Przywiśle kosztowała ponad 295 tysięcy złotych i objęła aleję Niepodległości, Plac Tysiąclecia, aleję Skalna Góra, ulice Armii Krajowej, Kosmonautów, Wianek, Plac Narutowicza oraz ulicę Ludwika Waryńskiego.

Koncepcja zakładała nie tylko przebudowę jezdni, chodników, niektórych parkingów, modernizację ulicznego oświetlenia, ale także budowę dróg rowerowych, które zdaniem większości mieszkańców są na tym osiedlu zupełnie niepotrzebne. Pomysł uznali za abstrakcyjny i oprotestowali z kilku powodów – rowerzyści korzystają z jezdni i alejek, budowane specjalnie dla nich betonowe trakty zabrałyby część trawników i wymagałyby wycięcia aż ponad 100 drzew.

Mieszkańcy, którzy nie zgadzają się na taką rewolucję kosztem zieleni, od wielu miesięcy czekali na modyfikację projektu o rezygnację z dróg rowerowych, jak dotąd bez efektów. Przeraziła ich i rozsierdziła uzyskana w magistracie informacja o zakresie przewidzianych prac, którą 11 maja w mediach społecznościowych zamieścił profil Przywiśle Tarnobrzeg. Wynikało z niej, że projektanci nie uwzględnili żadnych uwag mieszkańców, a 136 drzewom grozi zagłada.

Prezydent Tarnobrzega zapewnia, że na Przywiślu nie będzie wycinki drzew na wielką skalę

Pod wpływem krytyki prezydent Tarnobrzega zwołał w poniedziałek konferencję prasową, która miała uspokoić nastroje. Padła na niej deklaracja, że miasto zmodyfikuje plan inwestycji tak, by nadmiernie nie ingerować w przyrodę. Włodarz przyznał, że tematem numer jeden uwag, które otrzymywał w ostatnich dniach od mieszkańców osiedla i nie tylko, była obawa o wycięcie 136 drzew.

Bardzo wielu mieszkańców jasno i wyraźnie sygnalizowało, że nie chce ścieżek rowerowych na terenie osiedla i uważam, że w tym kierunku powinienem pójść. W związku z tym ścieżki rowerowe nie będą budowane na dzisiaj. Kto wie, może w przyszłości mieszkańcy zdecydują, że chcą inaczej? Projekty są, zawsze można do nich wrócić. A skoro nie będzie ścieżek zdecydowana większość drzew zostanie, tam gdzie rośnie

- powiedział Dariusz Bożek.

Wyjaśnił, że projekt rozbudowy dróg na Przywiślu, gdzie od dziesięcioleci nie było modernizacji infrastruktury drogowej został przygotowany kompleksowo i uwzględnił maksimum rozwiązań dla tego terenu - ścieżki, chodniki, drogi, oświetlenie i infrastrukturę. Co przemawiało za wpisaniem do projektu tras rowerowych? Są one wysoko punktowane na etapie ubiegania się przez miasto o dofinansowanie inwestycji.

Prezydent obiecał, że gdy dojdzie do modernizacji na Przywiślu nie będzie ingerencji w przyrodę tam, gdzie nie ma takiej potrzeby, a wycinka drzew będzie ograniczona do minimum. Każda taka decyzja ma być konsultowana z mieszkańcami, chociaż muszą oni mieć świadomość, że nie każde drzewo da się uratować. Tak będzie w przypadku przebicia ślepej ulicy Skalna Góra, albo tam, gdzie korzenie niszczą podziemne instalacje, rozbijają chodniki i asfalt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto