Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Radni zdecydują o szokującej podwyżce opłat za śmieci. Do 30 i 60 złotych od osoby!

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Śmietniki na tarnobrzeskich osiedlach. Mieszkańcy skarżą się na podrzucanie śmieci. Po tak dużych podwyżkach opłat proceder z pewnością się nasili.
Śmietniki na tarnobrzeskich osiedlach. Mieszkańcy skarżą się na podrzucanie śmieci. Po tak dużych podwyżkach opłat proceder z pewnością się nasili. Wioletta Wojtkowiak
O podwyżce opłat za odbiór śmieci zdecydują w piątek 5 czerwca radni Tarnobrzega. Proponowane stawki, które mieliby płacić mieszkańcy od 1 lipca, są niestety szokująco wysokie - będą wręcz ciosem dla domowych budżetów.

Tarnobrzeżanie płacą miesięcznie 18 złotych od osoby, jeśli segregują śmieci, a jeśli nie chcą tego robić - 26 złotych. Od 1 lipca, zgodnie z projektem uchwały, mieliby płacić odpowiednio 30 lub 60 złotych od osoby. Ostatecznie zdecyduje o tym Rada Miasta, ale nie 29 maja tylko 5 czerwca. Na ten dzień bowiem przesunięto termin sesji.

Zapytani o powody drastycznego skoku cen urzędnicy tłumaczą, że samorząd został praktycznie przyparty do muru przez Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli, z którym ma podpisaną umowę na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych. 25 marca prezydent Tarnobrzega podpisał aneks do umowy, w którym firma zawarła wyższe kwoty za poszczególne frakcje odpadów. Uzasadniła to znaczącym wzrostem kosztów zagospodarowania odpadów na instalacji komunalnej w Stalowej Woli.

Aneks wejdzie w życie 1 lipca. Nie odnosi się wprost do opłaty za odbiór odpadów, bo taką uchwala Rada Miasta, ale przełoży się na wysokość stawek, bo zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości wpływy z opłaty mają w pełni pokrywać koszty systemu. Gmina nie może do niego dopłacać, nietrudno się domyślić, że sięgnie do kieszeni mieszkańców.

Urzędnicy przekonują, że nie było innej alternatywy niż podpisanie aneksu.

- Jakie mieliśmy wyjście? Albo podpisujemy aneks i odwozimy śmieci do Stalowej Woli, albo nie podpisujemy aneksu, a i tak odwozimy śmieci do Stalowej Woli, ale po jeszcze wyższych cenach. Z zastrzeżeniem, że odwozimy, o ile znalazłby się podmiot, który zastąpiłby MZK w odbiorze - tak odpowiada nam rzecznik tarnobrzeskiego magistratu Wojciech Lis na pytanie, czy miasto musiało zgodzić się na cenowy dyktat Miejskiego Zakładu Komunalnego.

Wyjaśnia, że gdyby miasto nie podpisało aneksu Miejski Zakład Komunalny zerwałby umowę a gmina Tarnobrzeg nie miałaby zabezpieczonego odbioru odpadów, podobnie jak to było w marcu 2018 roku. Jak dodaje Wojciech Lis, z Tarnobrzega miesięcznie wyjeżdża prawie 700 ton opadów zmieszanych. Jedynie Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli na tę chwilę może przyjąć taką ilość na instalację.

Nową wycenę usługi dla Tarnobrzega stalowowolska spółka argumentuje wzrostem w 2020 roku minimalnego wynagrodzenia, wzrostem ceny za odpady PreRDF oddawane przez MZK do spalarni w Rzeszowie oraz podwyżką tak zwanej opłaty marszałkowskiej. Oto nowe ceny za frakcje, które mają największy wpływ na wzrost opłat:

  1. Odpady zmieszane z 307,80 do 631,80 zł brutto za tonę.
  2. Odpady popiół z 189 do 313,20 zł brutto za tonę.
  3. Odpady papier, metal, szkło z 96,12 do 481,68 zł brutto za tonę.
  4. Odpady zielone z 221,40 do 507,60 zł brutto za tonę.
  5. Odpady bio z 243 do 656,65 zł brutto za tonę.
  6. Odpady wielkogabarytowe z 432 do 1293,84 zł brutto za tonę.
od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tarnobrzeg. Radni zdecydują o szokującej podwyżce opłat za śmieci. Do 30 i 60 złotych od osoby! - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na tarnobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto