Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyburzą dom pod obwodnicę Tarnobrzega. „Serce pęka, ale trzeba się z tym pogodzić”. Tak wyglądał wcześniej i dziś

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Kiedy dowiedzieli się, że to właśnie ich rodzinny dom zostanie wyburzony pod budowę obwodnicy Tarnobrzega, przeżyli swój prywatny koniec świata. Spakowali dorobek życia, opuścili posesję i wciąż czekają na odszkodowanie. Jakie będzie? Tego jeszcze nie wiadomo.

Za chwilę na tarnobrzeskie osiedle Miechocin wjedzie ciężki sprzęt, żeby zrównać z ziemią wszystko, co stoi na przeszkodzie wytyczonej trasie obwodnicy miasta. Tak się złożyło, że dom przy ulicy Przyjaźni jest jedynym budynkiem mieszkalnym do wyburzenia. Liczył kilkadziesiąt lat, był bardzo zadbany, remontowany. Wychowały się w nim pokolenia. Gdyby ocalał tej wiosny wyglądałby tak, jak na udostępnionych nam przez rodzinę zdjęciach, w kwiatach, zieleni, wśród drzew.

Jego dotychczasowi właściciele pożegnali się już z domem. Wiążą z tym miejscem najpiękniejsze wspomnienia. Drogocenną pamiątką pozostanie dla nich plaster z pnia uroczyście ściętej w ogrodzie gruszy. Po otrzymaniu decyzji o wywłaszczeniu przeprowadzili się do wynajętego mieszkania. Chcą pozostać anonimowi, bolesne są dla nich rozmowy na ten temat. Nie wiedzą, co będzie dalej, gdzie ostatecznie rozpoczną nowy etap życia.

Chociaż ciężko się pogodzić z tym, że to właśnie ich dom zostanie rozebrany nie protestowali, bo plan przebiegu drogi znali od lat. Nie walczyli ze specustawą drogową. Wiedzieli, że sprzeciw nie zatrzymałby budowy a tylko wydłużył proces naliczania odszkodowań.

Serce pęka, ale trzeba się z tym pogodzić. Obwodnica to też ważna sprawa

- przyznaje rodzina.

Rzeczoznawca odwiedził nieruchomość kilka tygodni temu. Nie przedstawił jeszcze swojej wyceny. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie sprawiedliwa i pozwoli wybudować dom w innym miejscu. Z drugiej strony nikt nie ma złudzeń, że jakiekolwiek odszkodowanie może wynagrodzić tak wielką stratę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto