Organizatorem zawodów był Śląski Klub Karate „Goliat”. W rozgrywkach sportowych wystartowało prawie dwustu zawodników z Polskiej Federacji Oyama Karate.
- Maciek nieznaczenie przegrał ze swoim przeciwnikiem. Niestety, w sporcie bywa tak, że nie zawsze staje się na najwyższym podium. Czasami trzeba oddać szacunek przeciwnikowi i dzielnie przelać czarę goryczy. Największą nauczką jest wyciągnięcie odpowiednich wniosków na przyszłość i podejście do kolejnych przygotowań z jeszcze większym zaangażowaniem – mówi Grzegorz Uzar, sensei Maćka.
Już za dwa tygodnie, 12 kwietnia w Andrychowie Maciek ma szansę zostać mistrzem Polski w kumite.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?