Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymano sprawców śmiertelnego pobicia

Redakcja
Polskapresse
W piątek, po północy jeden z policyjnych patroli w Tarnobrzegu, zauważył leżącego na chodniku mężczyznę. Obok niego stał człowiek, który przez telefon komórkowy wzywał karetkę pogotowia.

Policjanci ustalili, że mężczyźni zostali pobici. Leżący na chodniku nie dawał oznak życia, nie był wyczuwalny u niego puls. Policjanci niezwłocznie przystąpili do ratowania życia mężczyzny. Akcję reanimacyjną prowadzili na przemian. Skutecznie. Po kilkunastu minutach funkcje życiowe mężczyzny zostały przywrócone. 34-letni mężczyzna w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala przez karetkę pogotowia.

W tym czasie policyjne patrole rozpoczęły poszukiwania sprawców pobicia. Przejeżdżając ulicą Dekutowskiego funkcjonariusze zauważyli dwóch uciekających młodych ludzi. Obaj zostali zatrzymani. Okazało się, że mają związek z tym pobiciem. To dwaj 21-letni mieszkańcy Tarnobrzega. Funkcjonariusze zbadali stan ich trzeźwości. Byli pijani. Badanie u każdego z nich wykazało po ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Po kilku godzinach funkcjonariusze zatrzymali też trzeciego ze sprawców. Okazał się nim 16-latek. Mężczyźni zostali przesłuchani.

Niestety, mimo wysiłków lekarzy, wczoraj wieczorem 34-letni mężczyzna zmarł w szpitalu.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że sprawcy podeszli do idących ulicą mężczyzn i zarządali papierosa. Gdy spotkali się z odmową wpadli w szał i zaczęli bić mężczyzn. Dwaj pełnoletni mężczyźni za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem. Najmłodszy z napastników stanie przed sądem dla nieletnich. Policjanci prowadzą dalsze czynności wyjaśniające w tej sprawie.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto